lubie go, mimo że miał niezbyt dużo roli w Lost to fajny z niego gość, fajny uśmiech :) tylko jakoś nie zabardzo się sprzedaje jako aktor, szkoda
Patrząc na jego filmografię widać, że zagrał różnorodne postacie w różnych produkcjach. Natomiast po jego grze aktorskiej dostrzegam, że jest utalentowany i zdolny do zagrania naprawdę ambitnych i skomplikowanych roli. Stać go na dużo jako aktora, ale nie gra w wysokobudżetowych produkcjach. Jednak czy to źle? Wadą tego jest, że nie jest znany szerokiej publiczności na całym świecie, ale ci aktorzy, którzy są powszechnie znani już się nudzą. Mnie "przejadł" się Tom Cruise i jego przyklejony na stałe perłowy uśmiech. Wolę już nawet obejrzeć film mniej efektowny, ale głęboki i z mniej znanymi, utalentowanymi aktorami.
Ja osobiście poza jego grą uwielbiam jego akcent!
Po odegraniu roli Desmonda przez tego pana naprawde bylem pod wrazeniem. Jedna postac zagrana (idealnie) na tak 2 roznie sposobyDesmond spokojny i opanowany (podczas biegania na stadionie) i oszalaly (w bunkrze), ten wyraz twarzy i w ogole... Akcent - pierwsza klasa.
Ja równieź uważam, że pan Cusick jest wspaniałym aktorem. Jako Desmond był wspaniały! A akcent... po prostu rewelacja ;-)
Po ostatnim odcinku Losta jeszcze bardziej mi się spodobał:D Jest świetny w roli Desmonda. Widziałem go jeszcze m.in. w serialu "24" i tam też wypadł przyzwoicie choć miał niestety bardzo małą rolę.
Henry nawet w epizodycznych rólkach wypada świetnie. Ma talent i potencjał. Poza tym, jest to jakaś "świeża" twarz, ktoś, kto jeszcze nie odkrył przed nami wszystkich kart(-_^). See you in another life...
ja też go uwielbiam z Zagubionych! pinkny jest! :) śnił mi się dzisiaj nawet;D bo wczoraj pół dnia oglądałam odcinki zagubionych i tak mi się zapamietał:D:D:D
Zgadzam się z wami, że Henry jest świetny... Gdy pojawił się w Zagubionych nie podobała mi się jego gra, ale po pierwszej retrospekcji z nim (czyli Desmondem) zacząłem od razu go lubić. Swoją drogą, to nie mogę się doczekać, kiedy po "LOST" dostanie jakąś większą rolę w HOLLYWOOD :)
Proponuję przejrzeć filmografię Cusicka. Zobaczycie tam, że grał nie tylko w "Lost". Ja miałam przyjemność poznać go wcześniej przed "Lost" w różnych brytyjskich obrazach. Polecam oglądanie z nim filmów i seriali. Brytyjskie kino jest bardzo dobre.
Szczerze mówiąc nie bardzo chciałabym, żeby zaczął grać w Hollywood, jak to wspomniał ktoś wyżej. On nie potrzebuje jechać do Stanów, żeby pokazać nam swój talent aktorski. Udowodnił swój kunszt w rodzimych produkcjach.
Tak, to zdecydowanie mój ulubiony aktor z Zagubionych :). Aktor pierwsza klasa, gra znacznie lepiej niż niejedna przereklamowana hollywoodzka gwiazda...
Dokładnie! Odcinki poświęcone Desmondowi są niesamowite,wręcz niezwykłe.;)
Miałem okazję oglądać go tylko w Lostach,ale chyba muszę nadrobić te braki.Aktor rewelka!!!:)