Bardziej do roli cygana Mickey'a pasowalby mi Del Toro. Brad zagral niezle ale do tej roli to
on mi jakos nie pasuje...
I to jest właśnie ten problem że większośc z was myśli że to jest film o Romskich Cyganach jakich znamy z Polski, a to jest zupełnie inna nacja która z Romami nie ma nic wspólnego.Ci z tego filmu to tak zwani "Gypsy" co w słowniku angielskim znaczy Cygan ale dla Angola znaczy też "Irish Traveller" lub jeszcze inaczej: "didicoy" , "tinkers" , "knackers" , pikey" , "gypo" , "gippo" , "Gypsy" czyli ci nieszczęśni "cyganie", poczytajcie sobie o nich to są jedyni Nomadzi Iralndii i ziem Korony Bryt. są bardzo źle postrzegani przez społeczności "pracujące" wiekszość z nich utrzymuje się z przestępstw, ostatnio nawet rozbili gang który stworzył coś na wzór obozu koncentracyjnego w którym przetrzymywał w niewoli 24 osoby w tym 3 Polaków, wszędzie w Polskich mediach błędnie podano informację że chodzi o Romów a w miediach UK jest jak byk Gypsy a 2 Romów to owszem było ale właśnie jako ofiary tego "obozu"
hm, zgadzam się z tym. i uważam, że del toro NIE pasowałby do roli cygana. pitt był przekonywujący, taki cwaniaczek.